Friday, December 28, 2018

[45-PL] Recenzja: Loving Him - Drea Roman

Drea Roman
Seria: Hearts Intertwined
Tom: 1/?
Wydawnictwo: Drea Roman Publishing
Gatunek: romans MM
Długość: -
Liczba stron: 335

Czytane po: angielsku
Format egzemplarza recenzenckiego: epub
Ocena:✮✮✮✮✮✮


Ian James Black jest utalentowanym i odnoszącym sukcesy rzeźbiarzem. Aubrey Davies zarabia na życie projektując parki. Jedno spotkanie tych dwojga wystarcza, by zapłonął między nimi płomień, którego nie sposób ugasić. Wyraźnie zainteresowani sobą nawzajem, szybko pozwalają, aby ich znajomość stawała się coraz intymniejsza. Okazuje się jednak, ze pod czarującym, figlarnym uśmiechem Blacka kryje się głęboka, niezagojona rana przeszłości, z której od lat sączy się trująca ropa winy i bólu. Im bliżsi stają się sobie Black i Aubrey, tym trudniej jest im zignorować fakt, iż trzecią osobą w ich związku jest sekret przeszłości, który nie pozwala młodemu rzeźbiarzowi żyć i patrzeć w przyszłość. Jeśli więc mężczyźni chcą stworzyć stały, poważny związek, muszą zawalczyć o swoje wspólne jutro.


„Loving Him”, pierwszy tom serii „Hearts Intertwined” oraz debiut literacki Drei Roman, to powieść pełna zalet. Pierwszą z nich, tą, która szybko rzuca się czytelnikowi w oczy jest konstrukcja narracji. Zacznijmy od tego, że autorka pokusiła się o narrację pierwszoosobową, co niewątpliwie jest bardzo korzystne, jako że pozwala czytelnikowi na bezpośredni wgląd w myśli i uczucia bohaterów. To jednak nie wszystko, jako że „Loving Him” to historia widziana oczyma nie jednego, ale dwóch narratorów. W tym miejscu należy zauważyć, że Drea Roman zdecydowała się na częste i bezpośrednie przejścia między jednym a drugim narratorem i nie informuje nas wcześniej, z czyjego punktu widzenia będziemy kontynuować obserwację rozgrywających się w powieści wydarzeń. Nie jest to jednak żadnym problemem, jako że wątki są podejmowane płynnie, bardzo często łączą się ze sobą bezpośrednio, a co więcej szybko dowiadujemy się kto jest narratorem danego fragmentu, dzięki temu książka jest uporządkowana. Innymi słowy, mamy okazję być świadkami jednego wydarzenia, spoglądając na nie pod różnymi kątami w tym samym czasie. Kiedy jeden narrator kończy, drugi od razu podejmuje rozpoczęty wątek. Naprawdę bardzo podobało mi się to w powieści, która za sprawą takiej narracji jest w pełni satysfakcjonująca.

W przypadku „Loving Him” temat narratorów jest bezpośrednio związany z głównymi bohaterami powieści i właśnie o nich chciałabym napisać kilka słów. Otóż zacznijmy od tego, że są naprawdę wspaniali. Drea Roman stworzyła dwójkę bardzo charakterystycznych i różnych od siebie mężczyzn, którzy nie tylko tworzą wspaniałą parę, ale także mają nam wiele do zaoferowania jako jednostki, ze względu na swoją osobowość, podejście do życia, pasję, czy też problemy, z którymi się zmagają. Tym, co szalenie spodobało mi się w ich kreacji jest fakt, iż autorka nie bawi się w ich emocjonalny i osobowościowy podział na Górę i Dół. Black i Aubrey są dzięki temu niesamowicie ludzcy i wiarygodni. Obaj potrafią być zdecydowani i silni, a jednocześnie pokazać się jako osoby słabe, potrzebujące wsparcia drugiego człowieka. Mają więc wiele twarzy, które są ich integralną częścią, ponieważ są skomplikowanymi jednostkami, którymi nierzadko kierują uczucia, emocje. Obaj mają w sobie coś z osoby dominującej i podporządkowanej, co naprawdę doskonale do nich pasuje i czyni ich tym bardziej interesującymi.

Muszę przyznać, że powieść Drei Roman uważam również za bardzo realistyczną pod względem przedstawionych w niej uczuć i emocji. Bohaterowie nie są bowiem pustymi kukłami, ale na każdym kroku widzimy, co dzieje się w ich umysłach, sercach, psychice, a co więcej, ich pozytywne i negatywne reakcje są nierzadko bardzo gwałtowne i silne. Dzięki temu z łatwością możemy wyobrazić sobie Blacka i Aubrey’ego jako realnych ludzi, naszych znajomych, przyjaciół, członków rodziny. Są bowiem tacy jak my wszyscy – podlegają najróżniejszym uczuciom, działają bardzo emocjonalnie, dają upust radościom i smutkom lub trzymają je ukryte głęboko wewnątrz siebie, otwierają się i zamykają na innych, boją się i próbują znaleźć w sobie odwagę aby stawić czoła życiu, rozpamiętują przeszłość, są niepewni przyszłości, zmieniają się. Jednym słowem, są autentyczni, prawdziwi. Właśnie dzięki temu „Loving Him” jest powieścią niezwykle słodką na początku i wzruszającą pod koniec, ponieważ bohaterowie wystawieni na działanie emocji i uczuć ewoluują, a wraz z nimi zmienia się ich życie.

Kolejną ogromną zaletą „Loving Him”, której nie sposób pominąć jest temat budowania związku, który autorka ukazała na wielu różnych płaszczyznach. Po pierwsze, pokazała, że praca nad nim chociaż trudna i pracochłonna, oparta na drobnych rzeczach, pozornie mało istotnych wiadomościach o sobie nawzajem, jest niezbędna, aby umocnić łączące ludzi więzi, rozbudzić miłość i dzięki temu umożliwić stworzenie czegoś stałego i wyjątkowego. Po drugie, podkreśliła fakt, że związek tworzy dwoje ludzi o różnych charakterach i doświadczeniach życiowych, w przypadku których niezbędna jest wzajemna współpraca i chęć dostosowania się do tej drugiej osoby, otworzenia się na nią. I w końcu, na przykładzie Blacka i Aubrey’ego pokazała, że aby rozpocząć coś nowego, postawić pierwszy krok na drodze ku wspólnemu życiu z drugą osobą, niezbędne jest oddanie się komuś w pełni, stawienie czoła demonom przeszłości oraz szczerość. Dodajmy, że Drea Roman całą tę mądrość ubrała w cudowną historię, w której zakochujemy się do szaleństwa.


Podsumowując, „Loving Him” to naprawdę fantastyczna powieść, która oferuje czytelnikowi prawdziwy emocjonalny rollercoaster, silnie uzależnia i sprawia, że szybko tracimy głowę dla wspaniałych, prawdopodobnych bohaterów. To genialna historia o miłości, która musi stoczyć walkę z przeszłością, aby mieć szansę na przyszłość. Serdecznie polecam i czekam na więcej!



Headcanon: Aubrey dostaje od Iana na Święta Bożego Narodzenia białego szczeniaczka chow chow.

Fanfiction idea: Na imprezę z okazji Halloween Aubrey i Ian przebierają się za misie z „We Bare Bears” czym robią furorę wśród znajomych.

AU idea: Lata 80. XIX wieku. Black to ekscentryczny malarz, który przeprowadza się do nowo zakupionego domu za miastem. Ponieważ nie zna się na urządzaniu wnętrz, wynajmuje do tego najlepszego dekoratora w okolicy, Aubrey’ego. Okazuje się, że mężczyźni już kiedyś się spotkali i spędzili ze sobą szaloną noc, jeszcze zanim obaj stali się sławni. Teraz znowu czują to wzajemne przyciąganie, które w przeszłości zawróciło im w głowach.


Drea Roman


______________________________________


No comments:

Post a Comment