Tuesday, February 12, 2019

[52-PL] Recenzja: Enrai - Jet Lupin

Jet Lupin
Seria: Blood Sealed
Tom: 2/?
Wydawnictwo: Samodzielnie wydane
Gatunek: romans paranormalny MM
Długość: 54 000
Liczba stron: 111

Czytane po: angielsku
Format egzemplarza recenzenckiego: epub
Ocena:✮✮✮✮✬


Życie Phila zmieniło się nie do poznania, kiedy los postawił na jego drodze Shige. To za jego sprawą, młody mężczyzna dowiedział się między innymi o istnieniu wampirów oraz innych nadnaturalnych stworzeń. Najważniejsza wydaje się jednak zmiana jaka zaszła w nim samym. Phil od dziecka był wyjątkowy, ale umiejętności, które wtedy go wyróżniały, teraz rozwinęły się w sposób, którego nie przewidział. Pielęgniarz ma bowiem wgląd w umysły otaczających go ludzi, potrafi czytać w ich myślach, nawet jeśli tego nie chce. Jego niekontrolowany dar jest na tyle uciążliwy, że wymaga pomocy osoby, która wie z czym ma do czynienia. Aby ujarzmić umiejętności Phila, Shige zabiera go do Japonii, w której nie był od tak dawna, że nawet powrót na jego własne terytorium może nie należeć do łatwych i przyjemnych.


Na wstępnie tej recenzji, chciałabym zwrócić uwagę na fakt, że lekturę „Enrai” rozpoczynamy trochę zdezorientowani, jako że akcja tej powieści rozpoczyna się jakiś czas po wydarzeniach opisanych w „Nasu”. W tym czasie w życiu Phila nastąpiły pewne istotne zmiany, z których nie do końca zdajemy sobie sprawę, kiedy powracamy do świata „Blood Sealed”. Chodzi naturalnie o fakt, że umiejętności naszego głównego bohatera rozwinęły się na tyle poważnie, że teraz jest w stanie słyszeć myśli otaczających go ludzi, co w dużej mierze wpływa negatywnie na jego życie codzienne, jak również napędza fabułę tego tomu serii. Żałuję więc bardzo, że nie dołączamy do naszego młodego pielęgniarza wcześniej, aby dokładniej zrozumieć naturę jego problemów i być bardziej na czasie. Przyznaję jednak, że całkiem szybko zapełniamy luki w naszej wiedzy na temat aktualnego stanu rzeczy w kontekście jego umiejętności, jako że nie są one żadną tajemnicą, toteż w miarę szybko możemy cieszyć się lekturą w pełni.

Pozostańmy przy temacie talentów Phila na dłużej, ponieważ tym razem chciałabym przedstawić je z innej, pozytywnej strony. Nie ulega wątpliwości, że ewolucja umiejętności tego młodego mężczyzny jest czymś naprawdę interesującym, tym bardziej że jest dosyć gwałtowna i niespodziewana, nie tylko dla niego, ale także dla samego czytelnika. Jeszcze do niedawna, a dokładniej mówiąc przez większą część pierwszego tomu, Phil był kimś w dużej mierze zwyczajnym, kimś, kto nie wyróżniał się z tłumu, co uważałam w „Nasu” za ogromną zaletę. Teraz jednak Phil przestaje być człowiekiem, jak każdy inny, co stanowi plus tej odsłony serii, biorąc pod uwagę sposób, w jaki jego talenty są w tym tomie wykorzystywane. Muszę przyznać, że obracając się w świecie istot nadnaturalnych, zwykły człowiek nie miałby szans dotrzymać im kroku. Fakt, że Phil odnalazł w sobie coś niezwykłego jest więc rzeczą w pełni naturalną. Co więcej, jego umiejętności pociągają za sobą kolejne ciekawe tajemnice, które czytelnik powoli odkrywa, co czyni „Enrai” powieścią jeszcze bardziej interesującą i absorbującą.

W recenzji poprzedniego tomu wspominałam krótko o fantastycznych stworzeniach pojawiających się w świecie „Blood Sealed”. Tym razem chciałabym powrócić do tego tematu i rozwinąć go trochę bardziej, jako że w „Enrai” obecność ponadnaturalnych istot nie tylko nie jest już w żaden sposób ukrywana, ale wręcz odgrywa tu dosyć istotną rolę. Naturalnie, bardzo spodobał mi się w tej powieści fakt, iż nawiązuje ona silnie do japońskiego folkloru i pozwala nam przynajmniej w pewnym stopniu zbliżyć się do tego niesamowitego świata, tak bardzo różnego od europejskiego, czy też amerykańskiego. Żałuję tylko, że nie poświęcono trochę więcej miejsca na dokładniejsze przybliżenie japońskiego bestiariusza, jako że niektórzy czytelnicy zupełnie nie znają wszystkich tych niesamowitych istot, a naprawdę trudno jest wyobrazić sobie poszczególne stworzenia, kiedy nie wie się o nich niemalże nic. A przecież dom, w którym w Japonii mieszkali Shige i Phil był wręcz wypełniony istotami, z których nie wszystkie przypominały ludzi.

Na koniec chciałabym pochwalić także to, iż „Enrai” skupia się nie tylko na Philu, jego ewoluujących umiejętnościach i ich opanowaniu, ale również na budowie jego związku z Shige. Dzięki temu, że tych dwoje poznaje się coraz lepiej, ich interakcje są coraz ciekawsze, zaś czytelnik dostrzega coraz więcej szczegółów świadczących o zażyłości tych dwojga i ich wzajemnej miłości. Najistotniejszy wydaje mi się jednak fakt, o którym wspomniałam już wcześniej, a mianowicie wykorzystanie umiejętności Phila. W tym tomie bardzo spodobało mi się to, że mężczyzna angażuje się coraz bardziej w paranormalne życie swojego kochanka, a ten w końcu mu na to pozwala. Mało tego, praca nad zapanowaniem nad zdolnościami, skutkuje coraz szerszym wachlarzem możliwości ich przydania się Shige, co również staje się teraz elementem ich związku. Możemy więc powiedzieć, że wszystko, co dzieje się w „Enrai” ma na celu zbliżenie do siebie tych dwojga w jeszcze większym stopniu.


Podsumowując, „Enrai” to naprawdę ciekawa i całkiem dobra kontynuacja „Nasu”, która niewątpliwie może pochwalić się nie tylko egzotycznym klimatem przedstawionej historii, ale również mocą przyciągania czytelników. Nie ulega bowiem wątpliwości, że po przeczytaniu tej książki ma się ochotę wrócić do świata „Blood Sealed” kolejny raz. Tym bardziej, że zakończenie tomu zapowiada naprawdę ciekawą kontynuację naszej przygody u boku Phila i Shige.


Headcanon: Phil czasami zagląda do umysłów przypadkowych osób, które spotykają jego kochanka na ulicy, w restauracjach, klubach, a później jest strasznie zazdrosny o ich fantazje z Shige w roli głównej.

Fanfiction idea: Shige i Phil umówili się na randkę, jednak Phil musi ją odwołać, ponieważ jedna z pielęgniarek nie przyszła do pracy i jest zmuszony ją zastąpić. Shige ma inny plan. Przychodzi do szpitala i w czasie przerwy Phila robią sobie szybką randkę w szpitalnej restauracji.

AU idea: Babka Shige, która ma dar jasnowidzenia, przepowiada mu, że niebawem spotka miłość swojego życia. Naturalnie mężczyzna nie wierzy w ani jedno jej słowo. Tego samego wieczoru w klubie, do którego przychodzi z przyjaciółką, Abby, dochodzi do bójki, w której Shige zostaje przypadkowo poszkodowany. Pomocy w opatrzeniu rany udziela mu atrakcyjny barman, Phil. Już następnego dnia ponownie się spotykają, kiedy to Shige idąc do pracy przypadkowo wpada na rowerzystę, którym jest nie kto inny, jak Phil. Czyżby przeznaczenie chciało mu coś powiedzieć?


Jet Lupin


______________________________________

No comments:

Post a Comment